Brak powołania Oskara Pietuszewskiego do seniorskiej reprezentacji Polski wywołał burzliwą dyskusję. Choć selekcjoner Jan Urban uznał, że 17-latek powinien jeszcze ogrywać się w kadrze U-21, coraz więcej ekspertów uważa, że młody zawodnik Jagiellonii Białystok zasłużył na szansę wśród najlepszych. W obronie piłkarza stanął Tomasz Hajto, który nie kryje entuzjazmu wobec jego talentu.
Talent, którego nie wolno przeoczyć
Oskar Pietuszewski dopiero w maju przyszłego roku osiągnie pełnoletność, a już teraz regularnie występuje w Ekstraklasie i europejskich pucharach. Eksperci podkreślają, że od czasu Kacpra Kozłowskiego polska piłka nie miała tak młodego i jednocześnie tak dojrzałego zawodnika. Hajto, który wystąpił w programie „Prawda Futbolu”, zwrócił uwagę, że selekcjoner powinien przynajmniej zaprosić młodego piłkarza na zgrupowanie – nawet jeśli nie zagrałby od pierwszej minuty.
– Jeśli mamy w Polsce taki talent, który zaczyna wypływać i jest dobrze prowadzony przez trenera Siemieńca, to nawet jeśli nie jest gotowy na 90 minut, warto go zabrać. Niech trener Urban zobaczy, jak funkcjonuje w zespole, jak reaguje. On nie ma żadnych kompleksów – mówił były reprezentant Polski.
Powołanie jako sygnał, nie nagroda
Według Hajtę, powołanie Pietuszewskiego nie byłoby przedwczesnym gestem, lecz potwierdzeniem, że młody piłkarz już teraz dorasta do wymagań seniorskiej kadry. Ekspert zauważył, że jego gra w Ekstraklasie to dowód gotowości – nie na przyszłość, ale na teraźniejszość.
– On zasługuje na powołanie grą. Takiego zawodnika na boku pomocy nie mieliśmy od dawna. Pasowałby do systemu Janka Urbana i mógłby wnieść świeżość, której tej drużynie czasem brakuje – ocenił Hajto.
W jego słowach słychać nie tylko sportową ocenę, ale i emocję człowieka, który w młodym piłkarzu widzi coś więcej niż chwilowy przebłysk formy. – Nie przegapmy takiego talentu. On może niedługo błyszczeć w Europie – dodał.
W tym zdaniu pobrzmiewa echo obaw, które polska piłka zna aż za dobrze – bo talent, jeśli nie dostanie szansy, potrafi szybko zgasnąć.